Definicja hasła: sokolnik
- sokolnik
1) w średniowieczu służący, opiekujący się sokolarnią;
2) od XV w. urzędnik dworu (sokolniczy);
3) dziś - myśliwy polujący z ptakami łowczymi.
Sokolnik, to termin o długiej historii, który odnosi się do osoby odgrywającej istotną rolę w łowiectwie. W średniowieczu sokolnik był służącym odpowiedzialnym za opiekę nad sokolarnią, czyli miejscem hodowli i treningu ptaków łowczych. Od XV wieku rola sokolnika ewoluowała, stając się urzędniczą funkcją dworską znaną jako sokolniczy. Jego głównym zadaniem było dbanie o ptaki łowcze oraz przygotowywanie ich do polowań. Współcześnie sokolnik to myśliwy wykorzystujący ptaki drapieżne do polowań. Aby efektywnie korzystać z tych ptaków, sokolnik musi posiadać specjalistyczną wiedzę dotyczącą hodowli, trenowania, anatomii i zachowania ptaków drapieżnych. Ponadto, dobry sokolnik powinien być biegły w wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu łowieckiego oraz umiejętności obserwacji i interpretacji zachowań ptaków.
Potrzebujesz dokładniejszych informacji?
szukaj sokolnik w wyszukiwarce Google
Inne hasła na literę S
- sztucer
myśliwska broń kulowa: może być pojedynczy, podwójny (o pionowym lub poziomym układzie luf) oraz powtarzalny (repetier lub automat). Najczęściej używane w Polsce sztucery mają kaliber 7 (...)
- stanowisko myśliwskie stałe
specjalnie przygotowane miejsce oczekiwania na zwierzynę, np. kosz, ambona, czatownia itp.
- stołek myśliwski
laska z siodełkiem lub trójnogie krzesełko używane przez myśliwych podczas zasiadki i polowań zbiorowych.
- szkody łowieckie
zniszczenie przez zwierzęta łowne plonów pól, ogrodów i lasów.
- sietnik
w dawnej Polsce członek służby łowieckiej, mający nadzór nad sieciami.
- strąbić
zwołać myśliwych za pomocą trąbki myśliwskiej na zbiórkę.
- stanowisko
miejsce, na którym myśliwy oczekuje spotkania ze zwierzyną.
- szydło
ostre zakończenie tyki jelenia byka lub kozła.
- szabas
przerwa w tokach cietrzewich podczas wschodu słońca. Stara legenda mówi, że ptaki czczą słońce, naukowego wyjaśnienia brak.
- siadło
drzewo, na którym zasiadł na noc głuszec